Zgadzam się w pełni. Film mocno niedoceniany, raczej rzadko pokazywany w TV.

Racja! Takie badziewia czasem powtarzają, a Deja vu naprawdę od święta! Pozdrawiam!

Zgadzam się z opinią, że Rosjanie wypadli najlepiej.

Również popieram!

Doceniony on jest, bo ma dobrą średnią, ale zapomniany – widać po forum, gdzie ostatnie rozmowy na jego temat toczyły się dekadę temu.

W sumie to Sowieci. ;) Film nakręcono w ostatnich latach ZSRR, w erze gorbaczowowskiej głastnosti. Akcja dzieje się w czasach NEPu czyli krótkotrwałego odrodzenia się burżuazji.

Jako iż ZSRR był międzynarodowy to obsada i postacie starają się oddać charakter tego tworu politycznego. Może też samej Odessy. Stąd np. w pokoju hotelowym Ukrainiec, Uzbek i Żyd.

Film jest przede wszystkim zapomniany. W Polsce prawdopodobnie z powodu języka ale też tematyki (nie uderzał bezpośrednio w PZPR i PRL). A ZSRR już nie ma...
Wielka szkoda bo nie ma w nim poważniejeszych błędów, a jest pełen rozmaitych smaczków. Humor na różnym poziomie - każdego jest w stanie zadowolić.