Acha, jeszcze tylko dodam, że jako jedyny film o Jeanne (poza Dreyerem) ten mnie naprawdę wzruszył. Pani Sobieski ma spory talent - jak zaczęła wołać na stosie - pociekły mi łzy, czego nie było nawet na "The Passion of the Christ" Gibsona.
1
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.