Fani westernów na pewno docenią.
Nie jest to film dla lubiących łubudu odmóżdzaczy w stylu Transformers. To jest męskie kino.
Jeśli Ci z brzucha wyskoczy Rambo z maczetą w ręce i zacznie ucinać głowy to możliwe ;]
uwielbiam westerny, a zeszloroczne The Salvation uwazam za jeden z najlepszych tytulow minionego roku, takze zachecony niezlymi recenzjami Mrocznej Doliny usiadlem wczoraj do seansu tylko po to by sie srogo rozczarowac....
...Film poza ladnymi zdjeciami gorskich krajobrazow i trafnie dobranymi facjatami zlych charakterow nie ma zbyt wiele do zaoferowania, dodatkowo prezentujac mase niescislosci i luk fabularnych :/
W imieniu kobiet dorzucę swoje 2 grosze ;) Jako kobieta lubiąca westerny, lubiąca zimne, statyczne kino i zwracająca uwagę na kwestie techniczne też baaardzo polecam.
typ dymał wszystkie panny i jeśli nie płodził samych synów w pewnym momencie robił to ze swoimi córkami - to jest męskie? raczej niesmaczne
Czyli przeciwnik jest zły i zostaje to ukazane w naturalistyczny sposób? Czyli przeszkadzałoby ci w filmie o Jezusie pokonującym szatana, że szatan torturuje ludzi w piekle (nie żebym w to wierzył)? Czyli żyjesz w wyidealizowanym świecie, gdzie ojcowie/konkubini nie gwałcą córek? Szczególnie w jakimś odseparowanym zadupiu. Także w złych kategoriach myślisz. Bo w założeniu zły ma być zły.
Wszystko spoko ale dlaczego austriacki film którego akcja rozgrywa się w wysokich Alpach pod koniec XIX w musi być od razu nazywany westernem?