przewracanie się na rozrzuconych na podłodze kulkach, śmierdzące skarpety jednego z przedszkolaków jako jeden z ważniejszych motywów, unieszkodliwianie dorosłych facetów za pomocą pluszaków, porażająca głupota czarnych charakterów, aa i jeszcze bardzo poważna małżeńska kłótnia prowadząca niemal do rozwodu ale którą jednak jakoś daje się załagodzić jedną rozmową w parku ;)