Kochani, to jak to w końcu było, nie mogę się dopatrzeć, ona wypadła sama, koleżanka ja pchnęła. Mąż widać, ze nie, ale ta ręka koleżanki mnie myli. Jakie macie zdanie?
Tylko nadal nie mogę się skłonić do rozstrzygnięcia;) ale dzięki temu może kiedyś wrócę do tego filmu i zobaczę w nim coś nowego. Miłego dnia :)))
Sam gest wyglądał tak, jakby Irene chciała osłonić Clare przed Johnem. Czy popchnęła ją przypadkiem? Z drugiej strony Clare sama jakby specjalnie podeszła do okna, wiedząc już że mąż ją znalazł. Czy zatem wyskoczyła? Jednak najbardziej logicznie pasuje wersja, że Irene ją wypchnęła celowo - Clare jej mocno zawadzała, za bardzo zbliżyła się do Briana, Irene chciała się od niej uwolnić. Gdy zapytała Clare, co by zrobiła, gdyby John się dowiedział kim jest naprawdę, Clare oświadczyła, że zamieszkałaby w Haarlemie, blisko Redfieldów. To mogło sprawić, że w momencie przybycia Johna Irene obawiała się, że już nigdy nie pozbędzie się Clare i ręka prawie odruchowo ją wypchnęła.