.Wścibski reporter, zapijaczony kapitan i pies. Do tego sceny rodem z Indiay Jonesa. To nie moglo
sie nie udać. Choć nie znam komiksu, to bardzo szybko dalem sie porwać filmowi. Sceny akcji
choc przegiete zrobily na mnie spore wrazenie. Zdecydowanie jest to jedna z lepiej zrealizowanych
animacji jakie ogladalem. Otwarte zakonczenie lekko mnie zaskoczyło ale przynajmniej wiem ze
obejrzę kolejną część. Poleam zarówno dzieciom jak i dorosłym.
8/10