Na pewno nie jest to łatwy w narracji film. Jak na aktualną telewizyjno-
kinowy zalew tandety - wydaje się jakby był z innej bajki. Wymaga
wpatrzenia i wsłuchania się w niego. Wciąga dopiero po jakimś czasie
cierpliwej uwagi. Wyważony, z fajnym humorkiem i zaskakujący na końcu.
Zastanawia jak reżyser - facet w zasadzie młody, mógł podjąć TAKI temat.
Supertalent ! Oby się uchował w zalewie komercji. Wszyscy świetnie grają -
błyszczy Nowicki.