Juź chyba nigdy nie będziemy oglądać tak dobrych Polskich filmów.
film niezły, ale nie do końca zrozumiały, bo czemu Linda nie ciągną dalej z Markiem Barbasiewiczem losu bandyty, nie wiadomo czy był zmęczony czy też załamany rolą bandyty wciąż ukrywającego się? Film czasami taki dziecinny, czasami super z kolei, nierówny, ale świetna rola Piotra Machalicy.
Machalica zawsze był świetnym aktorem tylko nie docenionym teraz się liczą Antoni Pawlicki,Anna Mucha klan Królikowskich dzisiejsi anty aktorzy.
w tym filmie było kilka scen takich dziecinnych, ale dużo też było świetnych scen, scena końcowa wydaje mi się jednak dobra, na tej kolejce trochę to mniej dobrze wyglądało, ale film udany.
Ja jeszcze dodam że prawie leżałem ze śmiechu , jak Popczyk rozwala Malika mini pistolecikiem z kilkudziesięciu metrów.
No to teraz niezle zajebałeś, przecież to zupełnie inny gatunek. Ale zgodzę się, dla ''Jancio Wodnik'' to arcydzieło.
A co to ma do rzeczy, że inny gatunek? Koleś pisze o najlepszym filmie z Lindą, więc się wypowiedziałem:) Nawet pisze "najlepszy film", a nie "najlepsza rola", więc teoretycznie mogłem wybrać jakiś inny dobry film, ale z jego kiepską rolą:)
''Psy'' i jeszcze do tego klimatyczne ''Zabić Sekala'' to dwie najlepsze moim zdaniem role Lindy. Tylko w tym drugim dubbing trochę nieudolny.
Co do ról można się pokłócić.
Faktem jest natomiast, że dwa najlepsze filmy w jakich zagrał B.Linda i
to "Przypadek" 1987 i "Psy" 1992.
Pierwszy wyreżyserował Kieślowski, a drugi Pasikowski.
Moim zdaniem najlepsi reżyserzy z Polski to
Wajda, Kieślowski, Polański, Has, Kawalerowicz, Hoffman,
Bareja, Machulski, Pasikowski, Smarzowski.
Wracając jeszcze do Lindy, to najnudniejszy film jaki z nim widziałem to ''Operacja Samum'' z reklamą piwa.