Poza tym że była wybitną aktorką zwłaszcza teatralną (jej sławy nie ujmuję i chylę przed nią czoła) była też żoną Józefa Cyrankiewicza autora pamiętnych słów "Każdy prowokator czy szaleniec, który odważy się podnieść rękę przeciw władzy ludowej, niech będzie pewny, że mu tę rękę władza ludowa odrąbie" wypowiedzianych krótko po wydarzeniach poznańskich w 1956 r., żoną która u boku swego męża - zbrodniarza żyła jak królowa w tamtych ciężkich czasach pławiąc się w luksusach, kobietą która otwarcie i z dumą opowiadała w swoich książkach o dokonanych aborcjach nazywając siebie "bezdzietną z wyboru". Taką Ninę Andrycz chciałbym jak najszybciej zapomnieć
W każdym artykule dotyczącym Niny Andrycz znajdziesz informacje o tym, że była żoną Józefa Cyrankiewicza. Wielokrotnie opowiadała o swoim mężu więc nie rozumiem tego sensacyjnego tonu. Pławiła się w luksusach w ciężkich czasach... Ja wiem, że Ty i wiele innych osób odrzucilibyście wszelkie luksusy i biedowali z ludem. Bez wahania zamienilibyście kawior na chleb z trocinami ;) Nacierpiała się w życiu, wiele przeszła podczas wojny, wyszła za człowieka, którego kochała. Nie rozumiem ludzi, którzy wartościują ludzi w ten sposób.
Co do aborcji to nawet nie chce mi się tego komentować. Była bezdzietna w z wyboru, co Ci do tego? Człowieku, naprawdę jesteś aż tak nieszczęśliwy w życiu? :P
To jak wyglądało życie , w tamtym czasie tego nie wiemy - nie możemy oceniać jakbyśmy sami zachowywali się w tamtych okolicznościach. Rozwiodła się więc raczej Ci, którzy żyją w sielance nie rozwodzą się .......
Była piękną kobietą , to też była i na oku wielu prominentów tamtych czasów....taka prawda...
Co do usuwania ciąży......niestety kiedyś było inne podejście ....a czy faktycznie to zrobiła....Raczej powiedziałabym, ze dla zainteresowania wielu sławnych ludzi powie wszystko dla zwrócenia uwagi ...w końcu artysta żyje z tego , że istnieje ....w mediach , tv
Tylu ludzi dzisiaj cierpi głód. Zlizuje wodę z murów na ulicach. No wiesz, bezdomni, biedni, wyobcowani, bez dachu nad głową. Ofiary złego, kapitalistycznego systemu. Abortowane dzieci, zamrożone zarodki, weterani na głodowych emeryturach...
No już. Raz dwa, tyłeczek z przed komputera i na ulicę cierpieć razem z nimi! Jak możesz tak siedzieć? No jak?
No widzisz... A ja mam taki mały fetysz - lubię z nimi rozmawiać. Dlatego wciąż tu jestem, wciąż czytam te pseudopatriotyczne bzdury internetowych moralistów i nauczycieli życia. Chociaż czasami mi smutno.
Vadblad pomylił forum. To nie jest forum historyczne. Co mają bohaterscy żołnierze podziemia do gry aktorskiej Niny Andrycz??? To jest forum filmowe.
Rozumiem, że ocenianie ludzi po rolach, które zagrali mówi więcej o wartościach, którymi się kierowali niż ich małżonek i styl życia?
Tutaj jest forum filmowe, jakie ma znaczenie to że NINA była żoną premiera?. Oceniamy tutaj aktorstwo.